Najlepsze kosmetyki w grudniu :)
grudnia 30, 2015
0
\Makeup Revolution
,
\perfumy
,
Autumn Blossoms
,
cienie
,
Comme une Evidence
,
eyeshadows
,
glambrush
,
glamsponge
,
herbata malinowa
,
kosmetyki
,
My secret
,
róż
,
Sun touch
,
Ultra Contour
,
ulubieńcy
,
Wibo
,
Yves Rocher
Hej Kochani :)
Grudzień minął nam niezmiernie szybko tak
jak zresztą cały rok i przyszedł czas na Ulubieńców Miesiąca. U mnie tych
ulubieńców jest 6. Są to produkty, których najczęściej używałam w ciągu grudnia.
Jest to paleta jak sama nazwa sugeruje do
konturowania. Znajdziemy tu 3 bronzery, 3 rozświetlacze i 2 pudry. Ostatnio
pojawiła się również wersja kremowa tej palety. Jej cena to 39.99 i jak na tak
można powiedzieć niską kwotę mamy naprawdę dobrej jakości zestaw do łatwego
wykonturowania naszej twarzy. Pigmentacja pudrów jest naprawdę świetna, dlatego
trzeba uważać zwłaszcza z bronzerami, żeby nie zrobić sobie plam. Opakowanie
jest naprawdę solidne, prezentuje się pięknie. W środku znajdziemy bardzo
wygodne duże lusterko :) Ja jestem bardzo zadowlona z jakości Ultra Contour i
"katuje" tą paletę prawie codziennie.
Tą paletkę mam od dwóch tygodni a skradła
moje serce od razu. Przede wszystkim kolory, które są piękne. Moja miłość do
filetów....wiadomo ;-) W bardzo niskiej cenie bo chyba ok. 7zł dostaniemy naprawdę fajne cienie. Pracuje mi się z nimi bardzo łatwo, zostają cały dzień na
swoim miejscu. U mnie niestety nie chciały współpracować z moim korektorem,
który używam jako bazy ale to taki mały minusik, który da się skorygować.
Najbardziej zakochałam się w matowym brązie, który wygląda bosko na oczach.
Tutaj odsyłam do postu z wczoraj "Moje pierwsze Gambrush. Recenzja" . Cudowne pędzle! Cała moja opinia w poprzednim wpisie ;-)
Jako, że nie jestem miłośniczką różu i
jakoś zawsze boję się, że przesadzę z ilością tego kosmetyku na twarzy to
pojawienie się go w moich ulubieńcach jest rzeczą niespotykaną ;-)
Kupiłam go po obejrzeniu filmiku na
kanale Red Lipstick Monster. Bardzo spodobał mi się efekt jaki daje na skórze.
Bardzo delikatny, rozświetlający. Nie można sobie zrobić nim krzywdy. Nie jest
bardzo napigmentowany dzięki czemu nie walniemy sobie na policzek ogromnego różowego
placka ;D
O jejku.....mój najukochańszy zapach na
świecie <3! większość zapachów od Yves Rocher bardzo mi się podoba i
uwielbiam kosmetyki tej marki. Ale ten skradł moje serce najbardziej.
Jest to zapach kwiatowy: fiołek, konwalia, jaśmin, paczula i mech. Są takie delikatne, niezwykle kobiece i
długotrwałe. Zapach utrzymuje się naprawdę długo. Jest niezwykle przyjemny.
Można się zakochać :) na zdjęciu mam puste opakowanie, ale zaopatrzyłam się już w następne ;-)
Ostatni ulubieniec nie jest kosmetyczny
;) W tym miesiącu towarzyszyła mi pyszna rozgrzewająca herbata malinowa o której
pisałam tu "Merry Christmas ....czyli moje sposoby na świąteczny klimat :) ". Składniki: herbata malinowa, imbir, sok malinowy,
cynamon w laskach, pomarańcz, goździki. Sposób wykonania znajdziecie w poście do którego link dałam wżej. Jest naprawdę przepyszna i świetnie umili zimne, długie
wieczory z książką czy filmem :)
Tak prezentują się ulubieńcy tego miesiąca. Kończymy 2015 rok więc pojawią się jeszcze jedni ulubieńcy, całego roku. Produkty, które najbardziej polubiłam i których najczęściej używałam przez cały ten rok.
Trzymajcie się ciepło
Katasza :)
Tak prezentują się ulubieńcy tego miesiąca. Kończymy 2015 rok więc pojawią się jeszcze jedni ulubieńcy, całego roku. Produkty, które najbardziej polubiłam i których najczęściej używałam przez cały ten rok.
Trzymajcie się ciepło
Katasza :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz