Ekotyki w Krakowie
lutego 10, 2019
8
aquafarinafermenti
,
balsam yen
,
body peeling
,
bodyoil
,
ekotyki
,
hydrolat różany
,
mewa
,
mus
,
mydło chlebowe
,
natu
,
natural cosmetics
,
naturalne kosmetyki
,
olejek
,
peeling
,
soapszop

Dzień dobry Kochani :)
Piszę totalnie na gorąco post po powrocie z Ekotyków w Krakowie. Ekotyki - czyli Targi Kosmetyków Naturalnych, to miejsce gdzie spotkają się wystawcy by zaprezentować swoje produkty. Często są to marki niszowe, które dzięki tym targom mogą trafić do szerszego grona odbiorców :) Edycja lutowa odbyła się Hotelu Forum. Była maaaaaasa ludzi! Ciężko było coś zobaczyć (przy moim wzroście to normalne :D), ale to tylko pokazuje jak wielką popularnością cieszą się tego typu imprezy. Chcecie zobaczyć co kupiłam? Zapraszam dalej :)
Mydło marki Aquafarina Fermenti, delikatnie myje i nawilża skórę, łagodzi podrażnienia. Szczególnie polecane dla osób z wrażliwą cerą. Jest to kosmetyk (jak nazwa wskazuje) inspirowany chlebem, składniki chleba są również świetne przyswajane przez naszą skórę. Zobaczymy o co tyle szumu :)
Hydrolat marki Natu, to kolejny różany produkt jaki będę używać. Do tej pory byłam wierna różanej wodzie z Make me bio. Nie znam tej marki, więc tym bardziej jestem ciekawa efektów. Ma za zadanie odżywić, oczyścić i rozjaśnić cerę. Zredukować zmiany trądzikowe! A także zmniejszyć cienie pod oczami.
Zapach tego peelingu sprawił, że zaświeciły mi się oczy i od razu wylądował w torbie z zakupami <3 Gdybyście mogli poczuć ten zapach..... Ja chcę już lato! Peeling marki Mewa, która znajduje się całkiem niedaleko bo w Brzesku. Jest to cukrowy peeling z dodatkiem maseł i olejków roślinnych, pozwala delikatnie pozbyć się zewnętrznych warstw naskórka, pobudzając skórę i polepszając jej ukrwienie. Nie mogę się doczekać kiedy go użyje :)
I na koniec dwie moje perełki <3
Jest to naturalny, wegański mus do ciała od Soap Szop. Przyznam się, że to stoisko było jedynym na jakie polowałam :D Koniecznie zajrzyjcie na ich stronę i IG a dowiecie się czemu ta marka jest tak świetna, a Inka która ją stworzyła jest przecudowną osobą :) Wracając do balsamu...jest to połączenie olejków, które swoim zapachem powalają, a przy tym nawilżają skórę i sprawiają, że jest super miękka :)
No nie mogłam go nie kupić :D Nie tylko jest piękny, ale też bosko pachnie! Kolejny wegański kosmetyk, który ma za zadanie nawilżyć i sprawić, że nasza skóra będzie gładka ;-)
Już nie mogę doczekać się testowania i recenzji dla Was :)
Buziaki
Katasza
Piszę totalnie na gorąco post po powrocie z Ekotyków w Krakowie. Ekotyki - czyli Targi Kosmetyków Naturalnych, to miejsce gdzie spotkają się wystawcy by zaprezentować swoje produkty. Często są to marki niszowe, które dzięki tym targom mogą trafić do szerszego grona odbiorców :) Edycja lutowa odbyła się Hotelu Forum. Była maaaaaasa ludzi! Ciężko było coś zobaczyć (przy moim wzroście to normalne :D), ale to tylko pokazuje jak wielką popularnością cieszą się tego typu imprezy. Chcecie zobaczyć co kupiłam? Zapraszam dalej :)
1. Mydło chlebowe
Mydło marki Aquafarina Fermenti, delikatnie myje i nawilża skórę, łagodzi podrażnienia. Szczególnie polecane dla osób z wrażliwą cerą. Jest to kosmetyk (jak nazwa wskazuje) inspirowany chlebem, składniki chleba są również świetne przyswajane przez naszą skórę. Zobaczymy o co tyle szumu :)
2. Hydrolat różany
Hydrolat marki Natu, to kolejny różany produkt jaki będę używać. Do tej pory byłam wierna różanej wodzie z Make me bio. Nie znam tej marki, więc tym bardziej jestem ciekawa efektów. Ma za zadanie odżywić, oczyścić i rozjaśnić cerę. Zredukować zmiany trądzikowe! A także zmniejszyć cienie pod oczami.
3. Ananasowy peeling do ciała
Zapach tego peelingu sprawił, że zaświeciły mi się oczy i od razu wylądował w torbie z zakupami <3 Gdybyście mogli poczuć ten zapach..... Ja chcę już lato! Peeling marki Mewa, która znajduje się całkiem niedaleko bo w Brzesku. Jest to cukrowy peeling z dodatkiem maseł i olejków roślinnych, pozwala delikatnie pozbyć się zewnętrznych warstw naskórka, pobudzając skórę i polepszając jej ukrwienie. Nie mogę się doczekać kiedy go użyje :)
I na koniec dwie moje perełki <3
4. Mus Yen
Jest to naturalny, wegański mus do ciała od Soap Szop. Przyznam się, że to stoisko było jedynym na jakie polowałam :D Koniecznie zajrzyjcie na ich stronę i IG a dowiecie się czemu ta marka jest tak świetna, a Inka która ją stworzyła jest przecudowną osobą :) Wracając do balsamu...jest to połączenie olejków, które swoim zapachem powalają, a przy tym nawilżają skórę i sprawiają, że jest super miękka :)
5. Olejek do ciała Sex&Splendor
No nie mogłam go nie kupić :D Nie tylko jest piękny, ale też bosko pachnie! Kolejny wegański kosmetyk, który ma za zadanie nawilżyć i sprawić, że nasza skóra będzie gładka ;-)
Już nie mogę doczekać się testowania i recenzji dla Was :)
Buziaki
Katasza
Oj myślę, że ten olejek kupi wiele osób za samą nazwę :)
OdpowiedzUsuńOj tak. Samą mnie skusiła nazwa 😂 I to, że ładnie wyglądał :D mam nadzieję, że będzie robił cuda.
UsuńAnanasowy peeling mnie bardzo ciekawi ! i mydło chlebowe - pierwszy raz słyszę :) miłego testowania !
OdpowiedzUsuńPeeling pachnie obłędnie i mam nadzieję, że będzie tak samo skuteczny. Mydło chlebowe jest o tyle intrygujące, że pachnie niczym prawdziwy kwas chlebowy i jest takie delikatne dla skóry :) Dziękuję ♥️
UsuńTe opakowania są przepiękne! Kosmetyki ciekawe, aż żałuję że sama się nie wybrałam :c
OdpowiedzUsuńKolejna okazja już w marcu :) Targi będą na ul. Św. Anny. Wszystkie szczegóły na stronie Ekotyków. O tak opakowania są boskie 😍 Przyciągają wzrok :)
UsuńUpolowałaś same ciekawe produkty ;) Nie słyszałam wcześniej o żadnym z nich:)
OdpowiedzUsuńJa kojarzyłam tylko jedną markę :) A przy okazji trafiłam na kilka naprawdę ciekawych kosmetyków :) Już nie długo dam Wam znać czy się sprawdzają :)
Usuń